|
"20 lat później..." to tytuł znanej powieści Aleksandra Dumas; taki też (trochę nostalgiczny) podtytuł nadaliśmy wznawianej właśnie na CD analogowej płycie zespołu "BABSZTYL" płycie, która sprzedała się w 230 tys. egzemplarzy. Jak będzie słuchana, odbierana, oceniana dzisiaj? Czy piosenki stricte męskiego "Babsztyla"; to wyłącznie "zapis" minionej, peerelowskiej jeszcze epoki? Minione 20 lat to przecież cała epoka; zarówno w technice nagrań studyjnych, obyczajowości, nie mówiąc już o przetransformowanej rzeczywistości gospodarczej i politycznej. ... Do nabycia w EMPiK-ach, Media Markt i - wysyłkowo - w Polskich Nagraniach,
W związku z licznymi zapytaniami informuję, że NIE GRAM W REAKTYWOWANYM ZESPOLE "BABSZTYL". Moim dawnym kolegom życzę powodzenia na trudnym, show-businessowym szlaku. Ballady śpiewane przeze mnie w starym "Babsztylu" (np. "Hej, Przyjaciele", czy "Kiedy Góral umiera") możecie Państwo usłyszeć na koncertach mojej aktualnej grupy - zespołu "ZAYAZD". Z sentymentu załączam kilka prywatnych fotek z lat 1977-1985. Z najlepszego (jak mówią niektórzy) okresu "Babsztyla"... Dlaczego najlepszego? Ano chociażby dlatego, ze mieliśmy wtedy po dwadzieścia kilka lat :))) Pozdrawiam! "BABSZTYL" MP3 !!!
|